kpt. Krzysztof Baranowski - fot. archiwum

kpt. Krzysztof Baranowski - fot. archiwum


Zdjęcie wykonano 2011-04-05.

Tego dnia był uprzejmy odwiedzić nas kpt. Krzysztof Baranowski. Z ojcem Bogusławem znali się jeszcze z przeszłości. Nie udało się zorganizować tych odwiedzin za życia Ojca Bogusława. W końcu po licznych spotkaniach na różnych targach żeglarskich kpt. Baranowski przyjął zaproszenie ode mnie - i przybył.

Jacht obejrzał skrupulatnie. Był powściągliwy w opiniach. Jednakże z dwiema wystąpił zdecydowanie: bukszpryt za krótki, ster za mały! Skąd można o tym wiedzieć? Przecież konstruktorzy liczyli, PRS sprawdzał obliczenia...

Ano zarówno w przypadku "Pogorii" jak i "Fryderyka Chopina" też liczyli i sprawdzali, a jednak trzeba było oba te elementy poprawiać!

Mimo, że kpt. Krzysztof Baranowski nie jest wielbicielem jednostek podobnych do BM 57, to jednak samo wykonanie ocenił jako rzetelne.

Mam nadzieję zaprosić go jeszcze kiedyś na budowę.